Internetowe kursy robienia paznokci - czy warto w to inwestować?


Cześć! Wielokrotnie na różnych grupach o tematyce paznokci przewija się temat "czy warto iść na kurs?" Odpowiedzi przeważnie są na tak. Ja również sądzę, że pewnie to nie zaszkodzi, a wręcz pomoże! Zwłaszcza jeśli chcesz paznokciami zająć się na poważnie. Ale co w sytuacji, kiedy nie masz możliwości wyjść z domu lub kiedy nie masz większych funduszy na kurs stacjonarny?

Wtedy można wykupić kurs internetowy. Trochę mnie to zdziwiło, że naprawdę są kursy internetowe robienia paznokci. I dzisiaj chciałabym Wam opowiedzieć kilka słów na temat moich wrażeń odnośnie takich kursów, które od pewnego czasu namiętnie oglądam. Zapraszam! ;-)

Mam za sobą już cztery kursy u Viktorii Klopotovej - zastanawiałam się jeszcze nad innymi szkoleniowcami, ale szczerze mówiąc ich "pokazówki" mnie nie zachęcały, więc koniec końców padło na Viktoriię. Cena również nie była tutaj bez znaczenia - pierwszy kurs kupiłam na promocji 60% taniej!


Jak moje wrażenia? 

Kurs online możemy zrobić w domu w dowolnej chwili. Masz dla siebie czas tylko przez godzinkę dziennie gdy dziecko śpi? A może studiujesz i masz godzinkę przerwy pomiędzy wykładami? Możesz włączyć filmik i heja! To kiedy i ile oglądasz zależy tylko od Ciebie. Dla mnie opcja idealna, kiedy nie mam możliwości wygospodarować na kurs stacjonarny kilku godzin na raz. Kiedy najczęściej oglądałam? Kiedy dziewczynki moje poszły spać, a ja miałam około 1-1,5 godzinki dla siebie zanim poszłam sama spać.

Cena jest dość atrakcyjna, zwłaszcza, że często pojawiają się promocje. Jeśli mam być szczera, to przyznam w prost, że wszystkie swoje kursy do tej pory kupowałam na promocji 30-60% a nawet jeden mały pakiet mini kursów dostałam zupełnie za darmo! (3 mini kursy, póki co obejrzałam z nich jeden, ale do reszty też się przymierzam). Bez promocji najdroższy kurs u Viktorii Klopotovej kosztuje około 530zł - ale tak jak wspominałam wyżej, promocje pozwolą nam kupić go taniej.


Kurs to połowa sukcesu - najważniejsze są ćwiczenia. Wszystko musimy wyćwiczyć samodzielnie i to może być trochę minusem. Na kursie stacjonarnym możemy od razu spytać szkoleniowca o nasze błędy czy poprawną technikę. W przypadku kursów internetowych niestety nie mamy możliwości by ktoś szybko rozwiał nasze wątpliwości.

Jeśli chodzi o mnie - tematem paznokci interesuję się ponad 10 lat, już prawie połowa tego czasu to hybrydy. Po kursy podstawowe sięgnęłam by usystematyzować swoją wiedzę, jednak niewielu nowych rzeczy się z nich dowiedziałam, wpadło mi za to kilka perełek do głowy i już tam zostało. Jednak myślę, że osoba, która dopiero zaczyna interesować się tematem paznokci dowie się dużo więcej.


Bardzo fajnym rozwiązaniem dla mnie był kurs "Artystycznego malowania od postaw" dzięki któremu zaczęłam ćwiczyć np. ornamenty, które do tej pory wychodziły mi bardzo słabo. Kolejnym kursem który bardzo dużo mi dał jest "Poprawna budowa paznokci metodą żelową" i jego polecam naprawdę każdemu! Jestem pod wrażeniem jak szybciutko poprawnie można zbudować paznokcia.

Jednym z kursów, które wykupię w najbliższym czasie będzie "Profesjonalny manicure frezarkowy" ponieważ regularnie używam frezarki i chciałabym sprawdzić, czy wszystko robię w porządku. A może coś da się zrobić lepiej, szybciej?


Ogólnie muszę przyznać, że jestem zadowolona. Jednak nie wykluczam, że nigdy nie pójdę na kurs stacjonarny. Jeśli będę mieć czas i chęć to sprawdzę również taki sposób kształcenia się w temacie paznokci.


A czy ktoś z Was ma na swoim koncie jakieś kursy paznokci?
Możecie coś polecić?

Pozdrawiam!
Jagodowa 
;-) 

4 komentarze:

  1. There seems to be a lot online these days. :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo przydatne są takie kursy, wolałabym jednak stacjonarne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jeszcze nigdy nie robiłam żadnego kursu online.

    OdpowiedzUsuń
  4. Biorąc pod uwagę nowe, koronawirusowe czasy, to takie kursy online chyba na stałe wpiszą się w naszą rzeczywistość. A taki kurs związany z robieniem paznokci to całkiem fajny pomysł!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdą opinię! ;-)
Pozdrawiam!