Paznokcie na każdą okazję vol.2

 

Cześć! Dzisiaj mam dla Was ogromny mix zdobień paznokci na każdą okazję ;-) 

Zaległości jakie powstają mi wśród zdjęć nie opublikowanych na blogu są spore. I to mało powiedziane. Aż sama uśmiecham się na myśl wspomnień, gdzie folder ze zdjęciami ział pustkami, a przecież jakiś wpis na blogu musi się pojawić! To były czasy ;-) Każde zdobienie w osobnym wpisie... OMG co to był za spam :D Dlatego teraz zapraszam Was na zbiorczy wpis. Bez zbędnego rozwlekania: 

1. Lakier Cat Eye, Star Dust od Vogo ^^

2. Czerń ze stemplem. 

Kurczę, to połączenie wyglądało naprawdę dobrze. Na pewno jeszcze do niego wrócę z nieco innym wzorem stempla. 

3. Granat + granat z drobinkami 

Tym razem w roli głównej lakier firmy Clavier - uwielbiam granatowe lakiery z drobinkami. 

4. Abstrakcja ze spider żelem

Nie pytajcie proszę, co autorka zdobienia miała na myśli... Ja naprawdę nie mam pojęcia. 

5. Pomarańcz i listki 

Listki to w tym sezonie jeden z moich ulubionych wzorów. Regularnie gościły na moich paznokciach. 

6. Paseczki

Fiolet w zestawieniu z paskami i złotem to połączenie, które bardzo przyjemnie mi się nosiło na paznokciach. 

7. Kolorowo i z błyskiem 

Czasem okazuje się, że niecodzienne połączenie kolorów może fajnie wyglądać i tak - wydaje mi się - było i tym razem. Pomarańczowy z niebieskim to dość niecodzienne połączenie. 

8. Typowo jesiennie 

Tutaj trochę na przekór postanowiłam zamiast pasującego brązowego stempla zrobić fioletowy. Dokładniej fioletowe listki - myślę, że całość wyglądała spoko razem. A Ty na jaki kolor byś postawiła?

9. Jesienna abstrakcja 

Abstrakcja to kolejny motyw, który ostatnio pokochałam i często do niego wracam. 

10. Naklejki w jesiennym klimacie. 

Piękne jesienne. Choć nie robię tego często, to lubię czasem sięgać po naklejane ozdoby na paznokcie. 

11. Listki po raz kolejny.

Tym razem brąz w macie i listki na różowych ciapach - trochę jesiennie, trochę abstrakcja.

Uffff... Dobrnęłam do końca zdobień. Jest ich mnóstwo. I wierzcie mi, że jeszcze trochę ich mam w zapasie. Możecie spodziewać się innych zbiorczych wpisów. 

A teraz zmienię temat i to znacznie :) 

Temat nieco mi odległy, choć nie powiem, pojawił się w moim życiu w postaci... namiotu w którym miałam osiemnastkę :) Spytacie o co konkretnie mi chodzi? O stelaż ze stalowych rur na którym namiot był rozwieszony. Ot takie mam wspomnienie z mojej osiemnastki - że te stalowe rury było od środka widać, a na nich zawieszona była plandeka... I tak w bardzo zimny wieczór świętowaliśmy moje przejście w dorosłe życie. Rury jak rury, wryły się w pamięć chyba nie tylko mi. Nie były tak dobre jak te z firmy Stal Impex. Ale cóż poradzić :) Rury Stal Impex wyróżniają się doskonałą specyfikacją, a są dostępne w różnych kształtach, nie tylko okrągłe - ale również owal, kwadrat, prostokąt czy elipsa. Mają szerokie zastosowanie między innymi w branży meblarskiej jak i przemyśle motoryzacyjnym. Są tworzone z pomocą najnowszych technologii, zapewniając bardzo trwałe konstrukcje. 

Pozdrawiam

Jagodowa ;-)