Szczęśliwi czasu nie liczą... a może jednak?

 

Cześć! Mawia się, że szczęśliwi czasu nie liczą, czyżby? W końcu praktycznie każdy z nas nosi zegarek, lub sprawdza regularnie czas na swoim telefonie. Czy możliwe, że jesteśmy nieszczęśliwi? Chyba nie. Podejrzewam, że może tu chodzić o coś innego!

Zanim jednak powrócę do tematu czasu i pięknych eleganckich zegarków chciałabym Was przeprosić za moją nieobecność. Kiedy już wydawało mi się, że wyszłam na prostą z regularnością wpisów na blogu (i na insta też) i kiedy już myślałam, że kroi mi się fantastyczna oferta... Życie zabrało mi z rąk  "cukierka" i znów walczę z czasem o każdą wolną chwilę. Jeśli nie jestem akurat w pracy, to jestem w domu z chorymi dziećmi. I tak już od prawie miesiąca. Odnoszę wrażenie, że jestem przemęczona, zarówno psychicznie jak i fizycznie. Jednak nie zebrałam się do napisania tego wpisu, żeby Wam tu ponarzekać. Choć nie powiem, to też kusząca propozycja - może następnym razem ;-) 

Tym razem chciałam napisać kilka słów o "czasie" - ten to leci nieubłaganie! Wiecie, że mojemu blogowi niedługo stuknie 8 lat! Szaleństwo! Czas, czas, czas... A co  do sprawdzania jaki mamy czas? Wiadomo, zegarki. Znam nie wiele osób, które ich nie noszą. I wcale nie wydają mi się szczęśliwsze niż te, które jednak noszą. 


Od pewnego czasu nie wyobrażam sobie chodzić bez zegarka. Tak po prostu, wydaje mi się, że lepiej można się zorganizować mając pod ręką czasomierz. Poza tym potrzebuję w pracy wiedzieć, która jest godzina. A jeśli już o zegarkach mowa, to na stronie https://novotime.pl/firm-pol-1448530815-DOXA.html możecie znaleźć wiele naprawdę pięknych zegarków. Sama oglądam je zbierając szczękę z kolan ;-) 
Poniżej akurat kilka propozycji dla mężczyzn. 


Na wspomnianej wyżej stronie https://novotime.pl/firm-pol-1448530815-DOXA.html poza męskimi zegarkami znajdą się również propozycje dla kobiet oraz dla dzieci i młodzieży. Rozstrzał cenowy jest ogromny, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Od miłośników sportowego stylu po zwolenników dwustuprocentowej klasyki. Pośród damskich zegarków wpadło mi w oko kilka modeli, które chętnie bym przygarnęła. 

A czy Ty lubisz nosić zegarki? A może znasz kogoś, kto nie nosi i Cię to dziwi? 

Ps. Przepraszam, jeśli napisałam coś jak masło maślane, po prostu jestem już na dzisiaj wyczerpana, choć to u mnie niestety ostatnio nic nowego. 


Pozdrawiam

Jagodowa 

;-) 

2 komentarze:

  1. Też noszę swój ulubiony zegarek Daniel Wellington, z zegarkiem jest dużo prościej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zegarek będzie idealnym prezentem dla bliskiej osoby.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdą opinię! ;-)
Pozdrawiam!