Nowe lakiery od Born Pretty

 


Cześć! Masz ochotę na coś nowego? Zapraszam na wpis, z kilkoma nowościami od Born Pretty

Uwielbiam tę wiadomość, że mogę wybrać sobie do przetestowania coś nowego. To zawsze bardzo cieszy, zwłaszcza, że nie przejdę obojętnie obok możliwości poszerzenia swojej lakierowej kolekcji. 

Tym razem wybrałam dla siebie: 

1. Lakier z serii 9D Cat Magnetic Gel  Id: #54697

Mój egzemplarz jest o numerze CM-07 w różowym odcieniu, który można wykorzystać na każdym innym dowolnym bazowym kolorze. Ja wykorzystałam go na czerni, bo wydaje mi się, że to najlepsza baza pod efekt cat eye. Lakier przepięknie się mieni - to trochę takie połącznie holo i cat eye i w ogóle całej cudowności tych efektów.



2. Lakier z serii Sea Blue Magnetic Gel Id: #54748

Wybrałam kolor numer SB-14 czyli delikatny fiolet. Jest to seria lakierów magnetycznych, ale ja go noszę bez użycia magnezu, wygląda naprawdę przepięknie. Delikatnie się mieni i idealnie pasuje do odcienia mojej karnacji. Wypróbuję go jeszcze oczywiście z wykorzystaniem jego magnetycznej strony, ale póki co zachwycam się efektem bez. 


3. Dwa kolory z serii Color Gel  ID: #52337 

Moje odcienie to BP-34 czyli mięta i BP-46 czyli rozbielony niebieski. Oba kolory bardzo dobrze kryją i pięknie prezentują się na paznokciach. 




4. Ostatnią rzeczą, którą wybrałam sobie do przetestowania była BARDZO ciekawa nowość. A mianowicie zestaw 4 kolorów żeli w formie paletki. Na pierwszy rzut oka kojarzy mi się bardzo z cieniami do powiek, ale to jednak żele do paznokci. 



Pierwszy raz mam produkt do paznokci w takiej formie. Choć spotkałam się już z recenzją podobnych produktów u Magdy z bloga Lakierowniczka. Nakładałam żel osobnym pędzelkiem. Jasne kolory na wzorniku mają dwie warstwy, ciemniejsze trzy. 


Poniżej zdjęcie jak wygląda paletka po pierwszym użyciu. Produkt jest na tyle gęsty, że nie spływa z powrotem do gładkiej powierzchni. Jednak pędzelkiem rozprowadza się dobrze po powierzchni wzornika. 


Produkt Solid Cream Gel jest dostępny w wielu wariantach kolorystycznych po 3 lub 4 odcienie w paletce. Wygląda mi to naprawdę bardzo ciekawie. Myślę, że jest to spoko rozwiązanie, jeśli podoba nam się jakiś kolor, a wiemy, że nie zużyjemy całej buteleczki (tutaj mamy mniejszą gramaturę poszczególnych kolorów w porównaniu z lakierami w buteleczkach).
 
Która z nowości wpadła Wam w oko? 
Pozdrawiam 
Jagodowa 
;-)


Ps.

Jeśli chcecie zrobić zakupy na stronie sklepu Born Pretty to polecam swój kod rabatowy do wykorzystania: MAL91 który daje 10% zniżki na nieprzecenione artykuły. 



2 komentarze:

Dziękuję za każdą opinię! ;-)
Pozdrawiam!