Born Pretty Store Nail Mail !


Witajcie Kochani! Niedawno listonosz zapukał do mych drzwi i przyniósł mi dwie przesyłki - oczywiście z chin. Obie przesyłki były ze sklepu Born Pretty Store - a jeśli chcecie zobaczyć co dokładnie znalazłam w środku, to zapraszam do dalszej części wpisu.



Wszystkie produkty znajdziemy na stornie Born Pretty Store w dziale "Nails" :


1.  Cienki pędzelek do zdobień / sonda - KLIK 

Jako, że cienkich pędzelków nigdy dość - tak zdecydowałam się na ten bo podoba mi się jego krótkie włosie. Gdy go zamawiałam nie zauważyłam, że na drugim końcu jest sonda, ale nie jest to problemem (chociaż sond mam naprawdę sporo). Podoba mi się jego rączka wypełniona małymi różowymi kamyczkami.




2. Zestaw 24 arkuszy naklejek wodnych - KLIK 

Choć naklejek wodnych też mam mnóstwo, zdecydowałam się na ten zestaw przez czarno-białe wzory w różnych klimatach - od nowoczesnych motywów po piękne misterne biżuteryjne wzory.








3. Magnes do cat eye - KLIK

Prosty magnes mam i to w niejednej formie, jednak zależało mi na magnesie który będzie okrągły. Produkt przychodzi do nas bardzo ładnie zapakowany i już go miałam okazję wypróbować (poniżej lakier na wzorniku) - działa jak należy.




4. Pyłek w formie małych niteczek - KLIK

Pyłków nigdy dość. Wysypują mi się z pojemnika - ale cóż zrobić :D Te dwa mają formę małych niteczek i podoba mi się to jaki dają efekt. Poniżej na wzorniku spróbowałam je nałożyć na dwa sposoby, wcierając w całą powierzchnię, oraz nakładając jedynie odrobinę - jak dla mnie nakładając je odrobinę, tak że widać że są to niteczki wyglądają o wiele lepiej. Koniecznie spróbuję je wykorzystać w zdobieniu właśnie w tej formie - jednak koniecznie z matowym wykończeniem.




5. "Długopis" do nakładania ozdób - KLIK 

Mam swoje stare kredki do nakładania ozdób, jednak ten gadżet spodobał mi się swoim nowoczesnym wyglądem.



W drugiej przesyłce znalazłam tradycyjny lakier do paznokci - jest to lakier z nowej serii firmy:
6. Born Pretty, Aurora Series, BP-MA03 The Gravity - KLIK

Pamiętacie, jakiś czas temu BPS na swojej stronie oraz na instagramie ogłaszało, że marka się "odświeży" - na e-mail wysyłali też informację, że wypuszczą nową serię lakierów i proponowali, że powysyłają do przetasowania właśnie swoje nowości w postaci lakierów z nowej serii? Tak więc już na kilku blogach widziałam te lakiery, teraz przyszedł czas i na mnie. Szkoda trochę, że jest to lakier tradycyjny, a nie hybrydowy - ale spróbuję znaleźć dla niego jakieś zastosowanie.



Co z tych dwóch przesyłek wpadło Wam w oko?
Powiem Wam, że jako pierwsze w użyciu zobaczycie naklejki wodne - aktualnie noszę je na swoich paznokciach.

A dla chętnych mam kod rabatowy MAL91 - dzięki któremu robiąc zakupy w sklepie Born Pretty Store dostaniecie 10% rabatu.

12 komentarzy:

  1. Super rzeczy <3 lakier nada się świetnie do stemplowania ma bardzo ciekawy kolor.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale fajne cudeńka, ciekawią mnie pyłki. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Naklejki prezentują się pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię przesyłki z BPS, zawsze same fajne nowości ;) Magnesik mam i jestem bardzo zadowolona, natomiast takie proste czarne naklejki by mi się przydały! Zostały mi już tylko piórka i kolorowe kwiatki! ;) Czekam oczywiście na stylizacje :)

    Na prawdę! Szczególnie ta różowa chwyciła mnie za serce, aktualnie na paznokciach mam trzeci dzień tylko na gładko tę bazę i super wygląda ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z tych naklejek najbardziej podobają mi się te z geometrycznymi zwierzątkami :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam Twoje piękne zdobienia,więc te rzeczy są idealne dla Ciebie :D Ja mam jeden hybrydowy lakier magnetyczny,ale nie mam magnesu-muszę sobie sprawić :D Naklejki wodne uwielbiam,ale o dziwo odkąd robię hybrydki,zapomniałam o nic,muszę je w końcu użyć :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie mi przypomniałaś że miesiąc temu miałam coś wybrać... no cóż - SKS 😁
    Naklejki mi się bardzo podobają, magnesik i lakier tez 😘♥️

    OdpowiedzUsuń
  8. Musiałam aż kliknąć żeby zobaczyć ten magnes - zastanawiałam się po co on i w ogóle;) Dzisiaj nauczyłam się nakładać naklejki wodne - nie wiedziałam, że to taka fajna, inspirująca i w sumie prosta sprawa;) /tak, zaczęłam dopiero przygodę z hybrydami;)))/
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ile tutaj piękności :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczny ten pędzelek i nawet wydaje się sensowny ;) Naklejki też mi się podobają. Zwłaszcza te wzory przypominające nieco biżuterię. Lakiery także wydają się fajne. Może mała przerwa od hybryd? Albo gdzieś w internecie widziałam preparaty do zmiany lakierów tradycyjnych w hybrydowe, ale nie wiem czy w Polsce mamy coś takiego...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdą opinię! ;-)
Pozdrawiam!