Cześć! Dzisiaj post-zapychacz pomiędzy zdobieniami. Zapraszam Was na mały przegląd/ lakierową aktualizację mojej kolekcji!
Dalej dzielę swoje dziecinki kolorami - firmami byłoby to chyba bezsensu przy takiej ilości...
Zacznę od tych kolorów, których buteleczek mam najwięcej!
1. Niebieskości - 53
2. Różowości - 47
3. Zieloności - 37
4. Pomarańcze i Łososie - 31
5. Fiolety - 30
6. Brązy, Beże i Złota - 28
7. Czerwienie - 22
8. Żółcie - 17
9. Biele i Przeźroczystości - 15
10. Czernie - 15
11. Szarości i Srebra - 13
Poza konkurencją kolorystyczną wylądowały m. in:
Brokaty! Brokaty! Brokaty!
Szał ciał! Połysk! Różne kształty i przeróżne kolory! Brokatów w mojej lakierowej rodzince jest w tej chwili 85 buteleczek! Kiedyś dzieliłam je na kolory razem z innymi lakierami. Cóż tym razem są osobno - mają swoje własne osobne pudełeczko, więc niech też będą liczone osobno.
Lakiery do stemplowania:
Przeważa firma B. Loves Plates - mam dwie całe serie, plus biel i czerń. W sumie całościowo wychodzi tu 19 buteleczek. Dwie buteleczki z firmy "Świat Paznokci" (pod taką nazwą kupiłam je na allegro) wylądowały w tym dziale, bo są bardzo dobre do stempli, choć typowo stemplowymi lakierami nie są.
Tinty:
A w zasadzie lakiery o bardzo słabym kryciu - ale czemu by nie nazwać ich pieszczotliwe "tintami" - tak więc o to są, w liczbie 15 buteleczek te lakiery, którymi solo nic się nie zmaluje, ale do kolorowania stempli są niezastąpione.
Na zdjęcia o dziwo nie załapały się lakiery pękające liczące u mnie 8 buteleczek, oraz wszelkiego rodzaju topy matujące i nabłyszczające "gel like" - 7 buteleczek. ( nie liczę tu przyśpieszaczy wysychania).
Całościowo, ilościowo wychodzi na to, że moja lakierowa rodzinka liczy 448 lakierów.
W tym wliczone 25 lakierów piaskowych, ale doliczałam je do konkretnych kolorów.
Całą kolekcję zmalowaną mam na próbnikach:
Jest tego ogromna ilość. To już jest zbieractwo lakierów. Taki efekt uboczny malowania paznokci.
Jeśli chodzi o firmy, to standardowo królują Wibo - 48 buteleczek, Golden Rose - 38 buteleczek oraz Lovely - 35 buteleczek. Powyżej 20 buteleczek z jednej firmy znajduje się też Miss Sporty i Sally Hansen. Reszta to mix innych firm.
Ufff, gratuluję tym co dotrwali do końca. Post taki nieco chwalipięcki - patrzcie ile mam lakierów!
Ale proszę o wybaczenie - nie mam konkretnego ładnego zdobienie do pokazania, więc wrzucam "zapychacz" i modlę się o wenę, bym jutro pomalowała paznokcie!
Jak Wasze kolekcje? Rosną w siłę? Dajcie znać!
ojeju! ile piękności! ile dobroci! nie mogę się napatrzeć! moja kolekcja wynosi w tej chwili około 110 lakierów różnych kolorów/struktur/wykończeń, ale ciągle rośnie :D
OdpowiedzUsuńNie mam jeszcze 100 i mam nadzieję że nie przekrocze tej liczby:) Nie cierpię zbieractwa u mnie, kupowałam szminki jak głupia, a niedawno sporo musiałam wyrzucić, bo się nie nadawały. Lakiery niby mogą stać dłużej, ale ja wolę podziwiać ogromne kolekcje w internecie, a swoją trzymać na wodzy :D Ale taki komplecik z colour alike to bym przygarnęła :>
OdpowiedzUsuńWow, to jest dopiero kolekcja!! Moje skarby już nie mieszczą się w pudełeczku, ale to Pikuś przy twojej kolekcji :-D
OdpowiedzUsuńRosną, rosną xD Ostatnio się zdziwiłam trochę jak wszystkie zebrałam do kupy i obczaiłam, że ledwo mi się już mieszczą w szafce xD Najwięcej mam różowych ^^ Ale zazdroszczę kolekcji brokatów! Tak bardzo je kocham ♥
OdpowiedzUsuńWow ile brokatów! Ile lakierów! Ja mam odrobine powyżej 100 i nie zamierzam się ograniczać :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie posty ,bo wtedy nie czuje sie taka osamotniona w tej mojej ogromnej kolekcji :-)
OdpowiedzUsuńMam dokładnie to samo :)
UsuńO szaleństwo *_* ja z swoją kolekcją do pięt Ci nie dorastam !!! Raj, raj !!
OdpowiedzUsuńMnóstwo cudowności! Piękne zbiory :) Ja ostatnio zrobiłam przegląd swoich i postanowiłam część sprzedać, bo jestem świadoma, że nie zużyję ich wszystkich do końca życia :)
OdpowiedzUsuńMasakra!!!! mogę patrzeć na takie cuda non-stop.. to chyba już choroba hahha
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają posegregowane kolorami i na wzorniku . Super kolekcja ja mam 300 już z małym haczykiem ;)
to nie jest post chwalipiecki! Bardzo lubie ogladac kolekcje u innych bo wtedy czuje sie lepiej w sensie, ze innych tez dopadlo zbieractwo :D
OdpowiedzUsuńSuper zbior, a brokaty to chetnie bym przygarnela :D
Wow, ile lakierów :D Mając tyle odcieni kolorów nie byłabym w stanie wybrać żadnego, aby pomalować paznokcie :P
OdpowiedzUsuńOch jaka piękna kolekcja :d myślę, że mam porównywalną ilość, około 500 jak ostatnio liczyłam :D zbieractwo jest groźne co nie :D
OdpowiedzUsuńale lakierów! moja skromna kolekcja wynosi ok 140 ;) to nic w porównaniu do twojej ^^
OdpowiedzUsuńa myślałam że to ja mam dużo lakierów :) wszytkie cudne :D
OdpowiedzUsuńOszałamiająca kolekcja :) Sama ostatnio robiłam lekkie przemeblowanie lakierów i złapałam się za głowę ile ich mam. Okazało się, że u mnie króluje Sally Hansen. A na drugim miejscu Wibo :)
OdpowiedzUsuńomg czyste szaleństwo xd gdzie Ty to trzymasz kobieto, ja bym się w życiu nie pomieściła :D
OdpowiedzUsuńJakie mile widoki, ja zwykłych mam co raz mniej na rzecz hybrydy :-D zdecydowanie brakuje mi trochę lakierow do stemplowania ;-)
OdpowiedzUsuńW sumie teraz tak robiłam, że dodawałam jak się uzbieralo, ale w sumie te posty za dużo nie wnoszą wiec się zastanawiałam czy kontynuować ;-)
o matko, ciężko Cię pobić z taką ilością
OdpowiedzUsuńFiolety <33
OdpowiedzUsuńSame piękności ^^
OdpowiedzUsuńSZALEŃSTWO !!!:) zazdroszcze takiej zacnej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńOstatnio jak troszkę porządkowałam lakiery to też zaczęłam je segregować kolorystycznie i sama byłam zdziwiona, że mam tak dużo zielonych lakierów, których tak rzadko używam
OdpowiedzUsuńa myślałam że nikt nie ma więcej lakierów ode mnie, myliłam się :)
OdpowiedzUsuńWow, ale cuda. Ja nie mam ani jednego "tinta".
OdpowiedzUsuńKolekcja ogromna! Moja ogranicza się tylko do 5-7 także zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńmyhappysunmoontruth.blogspot.com
Nieprawdopodobna kolekcja! :)
OdpowiedzUsuńGreat collection!
OdpowiedzUsuńU mnie jest jakieś 200, boję się liczyć :D najwięcej jest na pewno Essence i Golden Rose, po ok 40 sztuk :) Wibo też mam dużo :)
OdpowiedzUsuńJaka kolekcja...moja liczy około 100 i myślałam, że to dużo...
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie posty.Sama się zgubiłam ile mam lakierów.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię oglądać takie posty :) Moja skromna kolekcja liczy około 180 szt. i nadal rośnie w siłę, ale bardziej umiarkowanie niż kiedyś :D
OdpowiedzUsuńO matko. Strasznie tego duzo !
OdpowiedzUsuńAle piękności :) Moja kolekcja też rośnie, chociaż staram się ograniczać ;-) Ostatnio naliczyłam ponad 270 :P
OdpowiedzUsuńJa mam coś pod 300 i myślałam, że to dużo :-P Piękna kolekcja <3
OdpowiedzUsuńW mojej kolekcji też najwięcej niebieskich i brokatów :) szkoda, że nie pokazałaś każdego brokatu z osobna, uwielbiam oglądać lakierowe zbiory :D
OdpowiedzUsuńJa mam ok 350? W maju 2015 było ich ok 320... Masz piękną kolekcję, jest się czym chwalić. Podziwiam i zazdroszczę.
OdpowiedzUsuń