Bourjois, So Laque! Ultra Shine, nr. 60 Bleu fabuleux


Cześć! Bohaterem dzisiejszego postu będzie mój drugi (i jak na razie ostatni) lakier z firmy Bourjois.

Napisałam: "jak na razie ostatni", bo z lakierami z firmy Bourjois współpracuje mi się bardzo dobrze - jednak na razie jestem na lakierowo-zakupowym odwyku, więc w najbliższym czasie żadnego nie kupię.

Buteleczki z firmy Bourjois mają zakrętki w kolorze lakieru co znacznie ułatwia znalezienie konkretnego koloru w szufladzie czy pudełku z lakierami (gdzie wszystkie inne zakrętki są czarne).


Firma: Bourjois
Seria: So Lacque! Ultra Shine
Nazwa/Numer:  60 Bleu fabuleux
Kolor: Niebieski
Wykończenie: Krem
Pędzelek: Standarodwy
Konsystencja: Płynny
Schnie: Całkiem szybko
Krycie: Dwie warstwy
Cena: 30 zł*
Pojemność: 10 ml
Zmywanie: Bez problemów, nie farbuje skórek ani paznokci.

* 17,99 zł "cena na do widzenia" w Rossmannie ;-)









Gdy siostra powiedziała mi, że w telewizji mówili, iż kolor kobaltowy jest modny na paznokciach w tym sezonie stwierdziłam, że przyjrzę się bliżej lakierom w tym kolorze. ;-) Kolor spodobał mi się bardzo. Myślałam nad kupnem Wibo, Express Growth, nr. 482 - na szczęście nigdzie go nie znalazłam i w moje rączki wpadły dwa lakiery o interesujących mnie odcieniach, jeden z Sally Hansen a drugi właśnie z Bourjois. Jak nie trudno się domyśleć, mój wybór padł na Bourjois. "Cena na do widzenia" + szalona promocja -49% w Rossmann'ie były bardzo zachęcające - lakier kosztujący normalnie 30 zł kupiłam za niecałe 10 zł - Istne szaleństwo! ;-)







Na ostatnim zdjęciu widać prawdziwość drugiej połowy nazwy "Ultra Shine" - patrzcie jaki ma ładny połysk!

I jak waszym zdaniem Kochane?
Lubicie/Macie jakieś lakiery z Bourjois?

11 komentarzy:

  1. Ale ładny kolor i jak równo pomalowane paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładny kolor :) i fajnie, że udało Ci się go kupić w tak niskiej cenie :) ale Kochana, co to się podziało z Twoimi skórkami? na zdjęciu wydają się być lekko zaczerwienione :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak im się przyglądam na tych zdjęciach i w sumie rzeczywiście jakieś takie dziwne zaczerwienione są. Teraz jak patrzę na swoje ręce jest wszystko w porządku. Może to wina tego ciemno różowego piasku który miałam wcześniej... Chociaż wydawało mi się, że zmył się bardzo dobrze i bez przebarwień. ;-)

      Usuń
    2. to dobrze bo już myslałam, że sobie pocharatałaś, a szkoda by było jak azurki takie ładne :)

      Usuń
  3. Nie mam żadnego lakiery z Bourjois, ale po tym poście to zmienię :D Ten jest genialny! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Naprawdę jest bohaterem , bo prezentuję się rewelacyjnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny jest! Połysk rzeczywiście ma genialny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny kolor, śliczne masz pazurki :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdą opinię! ;-)
Pozdrawiam!