Essie, nr. 10 Delicacy


Cześć Kochani! Dzisiaj przedstawię Wam jedynego przedstawiciela firmy Essie w mojej lakierowej rodzince - Essie, nr. 10 Delicacy!


W tym Essie jest to, czego ostatnio szukałam pośród lakierów - jest to bardzo, ale to bardzo delikatny lakier, po jednej warstwie wyglądający niemal jak bezbarwny. Jednak wizualnie poprawia wygląd paznokcia. To jeden z tych lakierów, które każda z Nas powinna mieć w swojej kosmetyczce. U mnie Essie, nr. 10 Delicacy sprawdza się idealnie przy french'u (klik) , lub samodzielnie, kiedy muszę szybko pomalować paznokcie, bo zaraz wychodzę z domu. Jedna warstwa schnie błyskawicznie. Kolejne warstwy już przedłużają czas schnięcia. Lakier ma dobry, szeroki pędzelek, którym za jednym pociągnięciem można pomalować równomiernie cały paznokieć. Lakier ma bardzo ciekawy kolor i wykończenie - jest to kolor pomiędzy bielą a bardzo delikatnym różem, z niebiesko-fioletowym shimmerem.


Firma: Essie
Seria: --
Nazwa/Numer: 10 Delicacy
Kolor: Coś pomiędzy bielą a delikatnym różem
Wykończenie: Shimmer
Pędzelek: Szeroki
Konsystencja: Płynna, dobrze się nakłada.
Schnie: W zależności od ilości nałożonych warstw
Krycie: Słabe*
Cena: ok. 30 zł w sklepach stacjonarnych (10-15 zł w internecie)
Pojemność: 13,5 ml.
Zmywanie: Bez problemów, nie barwi ani skórek, ani paznokci.




* Na zdjęciach mam dwie warstwy lakieru i widać, że końcówki prześwitują. Niestety nie próbowałam większej ilości warstw, ale na innych blogach wyczytałam, że przy trzech warstwach dalej są mocne prześwity.





Lubicie takie subtelne lakiery?

4 komentarze:

  1. Piękne paznokcie :). Ja bardzo lubię takie lakiery jednak cena Essie trochę mnie odstrasza :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo zadbane paznokcie. Podoba mi się kolor lakieru, jest elegancki i delikatny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasami lubię takim umalować, ale akurat jedyny jaki miałam z Miss sporty mi się skończył, ale na razie lakier w takim kolorze nie jest mi potrzebny. Ten jest całkiem ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ostatnio bardzo lubię takie lakiery i bardzo łatwo nimi malować.. w przeciwieństwie do np. pasteli. I to, że mają słabe krycie i prześwitują końcówki też bardzo lubię.
    Sprawdziłby się też chyba jako top na inny lakier.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdą opinię! ;-)
Pozdrawiam!